Ogólnie znanym (i również polecanym przeze mnie) sposobem jest kupowanie klasyków. Rzeczy uniwersalnych, dobrych jakościowo, które będą podstawą naszej szafy przez długi czas. Takie rzeczy stanowią dużą część mojego przeglądu, ale postawiłam też na odrobinę szaleństwa. Bowiem kiedy bardziej opłaca się kupić żółte botki niż na przecenie 30%? Nie żal również kupić sukienkę na Sylwestra, którą prawdopodobnie założymy tylko raz, gdy kosztuje ułamek swojej oryginalnej ceny...
Przygotowałam zatem dla Was kilka kolaży z moimi ulubionymi rzeczami upatrzonymi podczas przeglądania stron sklepów... :)
Koniecznie dajcie mi znać co udało Wam się upolować :)
1. Uterque, 2. Uterque, 3. Mango, 4. Mango, |
1. Mango, 2. Massimo Dutti, 3. Mango, 4. Uterque, |
1. Mango, 2. Zara, 3. Mango, 4. Zara, 5. Zara, 6. Mango, 7. Zara, 8. Mango, |
1. Mango, 2. Zara, 3. Zara, 4. Mango, 5. Mango, 6. Mango, 7. Uterque, |
Wczoraj byłam na zakupach, jednak nie kupiłam zbyt wiele. Przeraziły mnie długie kolejki do przymierzalni oraz kasy.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
What beautiful clothes, I loved all your choices.
OdpowiedzUsuńI just follow the blog, follow back?
Kisses
http://virginiaferreira91.blogspot.pt/
Mnie przeraża ten cały bałagan i kobiety wyrywające sobie rzeczy :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Urban Vagabond