Przegląd butów z sieciówek - cz. 1

W poprzednim poście pokazałam warte zauważenia buty najpopularniejszych marek sportowych. W przypadku, kiedy chcecie się ubrać taniej (i często oryginalniej) warto zajrzeć do sieciówek.

1) H&M:

a) Baleriny to typowy basic, który powinien występować w każdej szafie. Pasują zarówno do spódnicy, sukienki jak i do spodni. Dodają uroku i dziewczęcej aury każdej stylizacji.

b) Sportowe, wygodne buty podobne do Adidas Stan Smith. Również pasują do wszystkiego, zarówno do minimalistycznych stroi jak i tych bardziej zwariowanych. Przydatne na chłodniejsze jesienne dni, a możemy je nosić przez cały rok (no, może z wyjątkiem wyjątkowo mroźnej zimy :P). Super zakup!

c) Najlepiej pasują do spódnic, ale można je nosić ze wszystkim. Niesamowicie wysmuklą nogi oraz dodadzą każdej stylizacji pazura, a nam - parę dodatkowych centymetrów!:)

d) Mój zdecydowany faworyt - sztybety. Były hitem zeszłorocznej jesieni i nadal nie wypadły z obiegu. Sprawiają, że każdy strój wygląda zupełnie inaczej, dostojnie, luksusowo, stylowo! Zdecydowanie polecam!

e)Buty typu slip-on - niewiarygodnie wygodne, optycznie wyszczuplają nogi, wyglądają mega stylowo. Jak tu się nie zachwycać?:)

f) Buty typu lity czasy swojej świetności przebyły kilka lat temu, jednak moda najwidoczniej zatacza koło również w ich przypadku. Sprawią, że będziemy wyższe, szczuplejsze, stylowsze! :P

2) MANGO:

a) podobne do butów firmy Adidas (Stan Smith). Idealne do minimalistycznych stylizacji w odcieniach bieli, szarości i czerni. Moim zdaniem jednak nie pasują do kolorowych ubrań, może to wyglądać nieco tandetnie.

b) Mam sentyment do creepersów, jednak z wiekiem uznałam, że mogą wyglądać dość tanio. Jednak w wersji skórzanej mogą dodać stylu i lekkiego pazura naszej każdej stylizacji!

c) Skórzane mokasyny dla osób, które nie do końca lubią minimalizm. Dobrze będą wyglądały zarówno z prostymi ciuchami jak i tymi szalonymi, jeśli tak lubicie:)